Moje gotowanie - pierogi ruskie.
16 gru 2009. Autor: zbistelDzisiaj serwowałem pierogi. Ruskie. Nawet wyszły dobre i wyszło ich dużo, ponad 100. Część już zjedzona, część zamrożona na gorsze czasy.
Na patelni smaży się cebulka do farszu. Potem będę smażył cebulkę jeszcze raz, do polania pierogów na wierzch.
Farsz gotowy, z cebulką w środku. Można zacząć lepić pierogi. Jestem sam w domu, nikt mi nie przeszkadza, powoli zdążę.
Pierogów wyszło dobrze ponad 100. Wszyscy się najedzą.
Smacznego.
A to już profanacja. Pierogi z cebulką i z… cukrem. Brrrrr. Tak może jeśc tylko moja żona, ja nie dałbym rady. Mam daleko do toalety.
Kategorie: powszechne, rozrywka |